Słowo „testimonial” wywodzi się zwykle od angielskiego „testimony”. To z kolei znaczy – zeznanie świadka, świadectwo, referencje. Samo słowo pochodzi podobno od dawnego angielskiego zwyczaju, który polegał na tym, że mężczyzna składając przysięgę, kładł rękę na swoich jądrach (ang. testicles).
Co prawda, nasz poczciwy Władysław Kopaliński w Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych łączy testimonial raczej z językiem łacińskim, w którym „testis” to i świadek, i jądro (świadek męskości). Mniejsza jednak o źródła. Punkt dojścia jest taki sam.
A testimonial to technika reklamowa, która wykorzystuje „świadectwa”, „zeznania”, „referencje”, „opinie”, „rekomendacje”: użytkowników, ekspertów, celebrytów… Dobrze widoczne, rzecz jasna.
Słowa blisko i odlegle połączone:
endorsement, ekspresja konsumencka, kanały ekspresji konsumenckiej
Teraz czas na Ciebie.
Blogowanie to gra zespołowa.
* Zostaw komentarz. Dla Ciebie to chwila, dla mnie ważna wskazówka.** Jeśli Ci się podobało, prześlij ten wpis dalej. Sprawisz, że moja praca przyda się kolejnym osobom.
***Polub Content i Marketing na Facebooku.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentujcie, dopisujcie, nadpisujcie :)