A ja wciąż o pisarzach i reklamie…
Tym razem przysiadłam nad hasłem „fictomercial”. Co prawda liczy ono sobie już 14
lat, ale wciąż jest mało znane i wciąż nie ma polskiego odpowiednika. I to
pomimo tego, że praktyk, które dają się objąć nazwą fictomercial przybywa,
także w Polsce.
Fictomercial to lokowanie produktu w
literaturze, a nazwa „fictomercial”wywodzi się od złożenia słów:
fiction+commercial. Jej narodziny łączone są z książką Fay Weldon The Bulgari Connection (2001).
Wyróżnikiem lokowania produktu w
literaturze jest jego naturalne powiązanie ze światem przedstawionym w utworze
literackim, a także książce czy e-booku. Niektórzy utrzymują, że także w
dialogach postaci teatralnych, filmowych czy komiksowych. Uwaga! Powiązanie to
musi być konsekwencją umowy zawartej pomiędzy autorem i właścicielem marki. Ta
umowa jest clou
sprawy, bo nierzadko można znaleźć w utworze, w żaden sposób
niesponsorowanym, przywołania czy opisy konkretnych marek lub produktów. Wszak
pisarz opisuje to co widzi, do czego jest przywiązany i czego nienawidzi – ale to
ostatnie to już kwestia świadomych i nieświadomych parodii lokowania produktu. O
czym więcej przy innej okazji.
Umowa może zakładać bezpośrednie
przedstawianie marki lub/i wybranych produktów (brand placement), bądź tylko eksponowanie jej charakterytycznych
przestrzeni czy znaków (corporate
placement) albo uogólnione przywoływanie produktu (generic placement). Umowa może też pozostawiać autorowi pełną
swobodę reprezentowania.
Po więcej zapraszam tutaj.
Czy znacie jakieś przykłady fictomercial?
Co o nich myślicie? Ma sens ta literacko-marketingowa zabawa?
** Jeśli Ci się podobało, prześlij ten wpis dalej. Sprawisz, że moja praca przyda się kolejnym osobom.
***Polub Content i Marketing na Facebooku.
Teraz czas na Ciebie.
Blogowanie to gra zespołowa.
* Zostaw komentarz. Dla Ciebie to chwila, dla mnie ważna wskazówka.** Jeśli Ci się podobało, prześlij ten wpis dalej. Sprawisz, że moja praca przyda się kolejnym osobom.
***Polub Content i Marketing na Facebooku.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentujcie, dopisujcie, nadpisujcie :)