Poczucie humoru, dystans, fad? Jak zwał tak zwał, w każdym razie w przestrzeni Łodzi bezgłośnie cwałuje …jednorożec.
Cwałuje od dnia, w którym został odsłonięty „Pomnik Jednorożca” Tomohiro Inaby. Z dnia na dzień jednorożec będzie pewnie coraz bardziej rymował się z Łodzią, niegdysiejszym miastem wielkiej industrii, a w latach PRL-u – miastem to prządek, to przemysłu filmowego.
Nie mogę oprzeć się myśli, że pomnik jednorożca to pomnik: poczucia humoru, baśniowej wyobraźni i …jednorożcowego fadu z początku XXI wieku. I jak się przyjrzeć bliżej, to okazuje się, że to niezły pomnik marketingu.
Charlie!
Jednorożec z miasta Łodzi
bębni
złotym kopytem!
Charlie!
Jednorożec
bębni
i już...*
*Oryg. Mary Spolsky
Teraz czas na Ciebie.
Blogowanie to gra zespołowa.
* Zostaw komentarz. Dla Ciebie to chwila, dla mnie ważna wskazówka.** Jeśli Ci się podobało, prześlij ten wpis dalej. Sprawisz, że moja praca przyda się kolejnym osobom.
***Polub Content i Marketing na Facebooku.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentujcie, dopisujcie, nadpisujcie :)